W pierwszym konkursie drużynowym tej zimy rozegranym dzisiaj w słoweńskim Ljubnie reprezentantki gospodarzy pokonały Norwegię oraz Austrię. W konkursie wystartowała rekordowa ilość 13 drużyn.
Już w pierwszej grupie Ema Klinec oddała najdalszy skok dnia (96 metrów). Z bardzo dobrej strony zaprezentowała się również Ursa Bogataj (90 i 91,5 metra) oraz skacząca jako ostatnia Nika Kriznar (92,5 i 88,5 metra). „Nie jestem zadowolona z moich skoków, ale bardzo się cieszę ze zwycięstwa. Wszystkie spisałyśmy się dzisiaj bardzo dobrze,” powiedziała po konkursie Kriznar.
Na miejscu drugim uplasowały się reprezentantki Norwegii w składzie Eirin Maria Kvandal, Thea Minyan Bjoerseth, Silje Opseth i Maren Lundby tracąc do Słowenek niecałe 20 pkt. Bardzo daleki skok oddała w finale pucharowa debiutantka Eirin Maria Kvandal (95 metrów), niestety skok podparła. Lepiej skakała tylko mistrzyni olimpijska Maren Lundby (91,5 i 90 metrów). „Zdecydowanie bardziej się denerwowałam przed konkursem drużynowym. Jednak zdecydowanie lepiej się bawiłam i jesteśmy bardzo zadowolone z wyniku,” powiedziała Kvandal.
Austriaczki w składzie Daniela Iraschko-Stolz, Lisa Eder, Chiara Hoelzl i Marita Kramer wywalczyły miejsce trzecie tracąc na rzecz Słowenek pozycję lidera w klasyfikacji Pucharu Narodów. Najlepsze skoki spośród Austriaczek uzyskała Marita Kramer (91,5 i 92 metry). „Konkursy drużynowe zawsze są dla nas bardzo specjalne. Wspieramy się nawzajem. Niestety przed nami jeszcze sporo pracy,” skomentowała dzisiejszy wynik Chiara Hoelzl.
Miejsce czwarte wywalczyły Japonki. Piąte były Niemki. Miejsce szóste zajęły reprezentantki Rosji. Czołową ósemkę uzupełniły Francuzki oraz Polki.
Do serii finałowej nie awansowały reprezentantki Finlandii, Czech, Kanady, Stanów Zjednoczonych oraz Rumunii.
Konkurs indywidualny w Ljubnie rozegrany zostanie w niedzielę o godzinie 14.00 CET.