Kornilov pierwszym zwycięzcą kwalifikacji tego lata
LGP 2009 rozpoczęte, a pierwsze kwalifikacje za nami. Jednak w Hinterzarten tematem numer jeden nie był zwycięski skok Denisa Kornilova (Rosja) na odległość 100,5 m (131 pkt.), a nowe reguły związane z wliczaniem do punktacji skoku warunków wietrznych dla poszczególnych zawodników oraz możliwością zmiany długości najazdu.
Zawodnikiem numer jeden był powracający Alexander Herr - który jednak odpadł w kwalifikacjach - a warunki pogodowe w jakich skakał były punktem wyjściowym dla pozostałych zawodników. Kto miał lepsze warunki niż Herr otrzymywał według specjalnej reguły matematycznej mniej punktów, a kto skakał przy gorszym wietrze otrzymywał dodatkowe punkty.
Nie tylko odległość decydowała o wynikach
Pomysł, który obecnie testowany w Letniej Grand Prix może wejść w życie zimą. Głównym celem nowych zasad jest poprawa sprawiedliwości rozgrywanych konkursów, wszyscy są co do tego zgodni. Pytanie jest, czy widzowie przyzwyczają się do nowych reguł, widząc że zawodnik który oddał najdłuższy skok niekoniecznie wygrał i czy komentatorzy będą w stanie wyjaśnić fanom skoków na czym polegają nowe zasady.
Pierwsze wrażenie było pozytywne, w poprzednich latach również nie decydował o wygranej tylko najdłuższy skok. Wciąż obowiązują noty za styl.
Szczęśliwy powrót Spätha
Znowu na skoczni: W Hinterzarten powraca stary, dobry znajomy, Georg Späth, który wraca po kontuzji kolana. Niemiec zakończył kwalifikacje na pozycji 19. i był zadowolony: "To nie jest jeszcze sto procent. Ale skok był całkiem poprawny. Pod względem fizycznym nie jestem jeszcze po kontuzji na najwyższym poziomie. Próbuję, budować formę krok po kroku i w zimie chcę odzyskać moją dawną formę.", powiedział ubiegłoroczny zwycięzca. Co do nowych reguł wypowiada się oschle: "Trzeba pokazać, że się dobrze skacze i później zobaczy się, co z tego wyjdzie. Pozostałe rzeczy należą do pozostałych osób.."
Za dzisiejszym zwycięzcą znalazł się Kalle Keituri. Fin skoczył dwa metry dalej niż Rosjanin, jednak miał lepsze warunki pogodowe i otrzymał mniej punktów. Trzeci był niespodziewanie mocny Norweg Bjoern-Einar Romoeren. Najlepszym w ekipie austriackiej, pod nieobecność Gregora Schlierenzauera i Wolfganga Loitzla, był Lukas Müller - piąty.
Były kombinator norweski Zauner w pierwszej dziesiątce
Niespodziewanie na miejscu szóstym znalazł się Koreańczyk Heung-Chul Choi, wyprzedzając Daiki Ito i Michaela Uhrmanna, który był najlepszym z Niemców. Dziewiąty był David Zauner. Austriak po raz pierwszy wystąpił w konkursie skoków narciarskich, wcześniej brał udział w zawodach kombinacji norweskiej.
Wśród zawodników mających zagwarantowany udział w konkursie najlepiej spisali się Adam Małysz i Thomas Morgenstern - obaj uzyskali 97,5 m.
Wielu znanym się nie powiodło
Obok Herra w kwalifikacjach odpadli Jakub Janda, Takanobu Okabe, Michael Neumayer oraz Janne Happonen i nie wystąpią w niedzielnym konkursie indywidualnym. W sobotę odbędzie się konkurs drużynowy.