Kasai budzi nadzieję na medal dla Japończyków

Utworzono: 18.03.2010 13:27 / os

Noriaki Kasai wygrał kwalifikacje do konkursu indywidualnego Mistrzostw Świata w Lotach Narciarskich w Planicy. Na największej skoczni świata Japończyk uzyskał 210,5 m i z notą 207,6 pkt. wyprzedził Czecha Antonina Hajeka (206,1). W pierwszym dniu mistrzostw jury postępowało ostrożnie, zdecydowało się na niezbyt długi najazd i zawodnicy nie mogli w pełni wykorzystać skoczni.

 

To, że w lotach narciarskich będą dominowali dobrze znani zawodnicy, potwierdziło się już w kwalifikacjach. Kamil Stoch z Polski wylądował na miejscu trzecim, przed znanym lotnikiem Mattim Hautamaeki (FIN) i Michaelem Neumayerem z Niemiec.

 

Romoeren skacze 230,5 m

Spektakularny skok oddał Bjoern-Einar Romoeren, który pofrunął 230,5 m, rozbudzając tym samym nadzieję na nowy rekord świata. Rekordzista świata w długości skoku (239 m) zgłosił ambicję na pierwszy tytuł w lotach narciarskich w konkursie indywidualnym. Norweg prezentował dobrą formę już w Oslo, ale kiedy nadchodzą konkursy lotów jego forma jeszcze bardziej pnie się w górę.

 

Wciąż w wielkiej formie jest Simon Ammann. Szwajcar uzyskał ze skróconego rozbiegu 225,5 m i udowodnił, że będzie zaliczany do grona faworytów. Ammann nigdy jeszcze nie wygrał zawodów w lotach, triumf w MŚ byłby ukoronowaniem znakomitego sezonu 28-latka.

 

Adam Małysz i Robert Kranjec uzyskali skoki na odległość 216,5 m, a więc także będą się liczyli w walce o złoto. Gregor Schlierenzauer musiał zadowolić się odległością 206,5 m.

 

Trzydziestu najlepszych zawodników kwalifikacji i najlepsza dziesiątka Pucharu Świata stoczy walkę o mistrzostwo świata. W konkursie wystąpią wszyscy Polacy, Niemcy, Finowie i Norwegowie, barw Rosji będzie bronił tylko Roman-Sergeevich Trofimov. W zawodach wystartują wszyscy Czesi i ku uciesze kibiców - Słoweńcy.

 

W ekipie austriackiej nie wystąpi jednak Andreas Kofler, a David Zauner. Austriacy jako jedyni mogą mieć pięciu zawodników w konkursie. David Zauner w kwalifikacjach był jedenasty. Pozostali Austriacy mają zagwarantowany udział w konkursie.

 

Mistrzostwa świata można zaczynać, faworyci są gotowi.