Utworzono: 08.09.2014 22:30 / ab

Już podczas Igrzysk Olimpijskich w Soczi, Stoch otrzymał propozycję od przedstawicieli Ministerstwa Obrony Narodowej. Takiej okazji nie mógł nie mógł nie wykorzystać. Jeszcze przed wizytą w 31 Bazie Lotnictwa Taktycznego w Krzesinach koło Poznania musiał obowiązkowo przejść badania lotniczo-lekarskie, w tym test tolerancji na przeciążenia w specjalnej wirówce przeciążeniowej. W samej bazie zaliczył szkolenie z procedur działania w sytuacjach awaryjnych, min. na trenażerze katapultowania, oraz odprawę z pilotami.

 

„Lataliśmy nad Wrocławiem, byliśmy w okolicach Poznania. Zleciało bardzo szybko. Były i trudniejsze momenty, ale miałem bardzo dobrego pilota, chyba najlepszego w swojej klasie,” powiedział po wylądowaniu mistrz olimpijski. „To jest dużo lepsze od skoków. Jakbym tylko mógł, to bym się tu przeniósł,” dodał z uśmiechem Stoch.

 

źródło - facebook.com/kamilstochofficial i eve-nement team