Kasai zamierzać wystartować w Pekinie 2022

Utworzono: 22.02.2018 10:34 / sk

Noriaki Kasai ustanowił w PyeongChang kolejny rekord biorąc udział w ósmych Igrzyskach Olimpijskich w karierze. Już dzisiaj Japończyk zapowiada, że to nie koniec jego olimpijskiej przygody i zamierza wystartować za cztery lata w Pekinie.

„Nie zamierzam tylko próbować, po prostu będę tam na 100%. Patrzyłem  jak inni zdobywają medale i to mnie zmotywowało. Wiem, że mogę nadal skakać. Jeszcze nie powiedziałem ostatniego słowa,” powiedział 45-latek. 

 

W PyeongChang Noriaki Kasai zajął miejsca 21-sze na skoczni normalnej i 33-cie na dużej. W konkursie drużynowym Japończycy uplasowali się na miejscu szóstym. Japoński weteran od samego początku nie krył niezadowolenia z osiągniętych wyników.

 

„Cieszę się ze startu w ósmych Igrzyskach, jestem jednak równie niezadowolony, że nie udało mi się zdobyć kolejnego medalu. Pokazałem połowę tego, na co mnie naprawdę stać. Drugą połowę pokażę za cztery lata. Chcę pracować na moimi skokami przez kolejne cztery lata, tak aby w końcu były perfekcyjne. Jeżeli uda mi się powrócić do szczytowej formy zdobędę medal indywidualnie, pomogę również drużynie wywalczyć go w konkursie drużynowym.”

 

Kasai wystartował w pierwszych Igrzyskach w karierze w roku 1992. W roku 1994 w Lillehammer zdobył pierwszy olimpijski medal w karierze – srebro w konkursie drużynowym. 20 lat później w Soczi Japończyk ponownie zdobył srebro, tym razem w konkursie indywidualnym na dużej skoczni, z drużyną tym razem musiał zadowolić się brązem.