PK - Podwójne zwycięstwo Słoweńców w Sapporo
W ostatnim z trzech konkursów Pucharu Kontynentalnego rozgrywanym w japońskim Sapporo Robert Kranjec i Nejc Dezman zapewnili Słowenii podwójne zwycięstwo na skoczni Okurayama.
Weteran słoweńskim skoków Robert Kranjec najpierw zwyciężył w piątkowym konkursie na skoczni normalnej, wczoraj został zdyskwalifikowany w serii finałowej za nieprzepisowy kombinezon. Dzisiaj 36-latek oddał skoki na odległość 127,5 i 140 metrów (najdalszy skok dnia) i z łączną notą 236,7 pkt pokonał rywali. „Warunki były dziś OK, konkurs bardzo fajny,” powiedział były mistrz świata w lotach narciarskich.
Na miejscu drugim uplasował się reprezentacyjny kolega Kranjca Nejc Dezman, który po skoku na odległość 135,5 metra prowadził na półmetku konkursu. Skok na odległość 133 metrów w finale nie zdołał zapewnić mu jednak zwycięstwa, do którego zabrakło zaledwie 0,1 pkt. „To był dobry konkurs, oddałem w nim dwa dobre skoki. Szkoda, że nie udało mi się wygrać, zabrakło naprawdę niewiele. Mam nadzieję, że nie długo uda mi się powrócić do Sapporo.”
Na najniższym stopniu podium uplasował się po skokach na odległość 130 o 135 metrów (230,6 pkt) triumfator wczorajszego konkursu Austriak Daniel Huber. „Jestem bardzo zadowolony z trzech miejsc na podium z rzędu. To był kolejny dobry konkurs, więc jestem bardzo zadowolony z tegorocznej wyprawy do Japonii,” powiedział Hunber.
Na miejsce czwarte awansował z dziesiątego Tom Hilde. Piaty był podobnie jak wczoraj najlepszy z Niemców David Siegel, wyprzedzając rodaka Andreasa Wanka. Na miejscu siódmym uplasował się Noprweg Joachim Hauer.m Ósmy był drugi wczoraj Rosjanin Evgeniy Klimov. Czołową dziesiątkę uzupełnili reprezentant Japonii Naoki Nakamura, który na półmetku konkursu zajmował miejsce drugie. Dziesiąty był Niemiec Moritz Baer.
Słoweniec Nejc Dezman objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej tegorocznego Pucharu Kontynentalnego (602 pkt). Drugi jest Marius Lindvik (556 pkt), miejsce trzecie zajmuje David Siegel (550 pkt).
Kolejne zawody Pucharu Kontynentalnego rozegrane zostaną już za tydzień w słoweńskiej Planicy.