Richard Freitag ponownie najlpeszy
Richard Freitag zwyciężył w drugim z konkursów Pucharu Świata w szwajcarskim Engelbergu. Skokami na odległość 137,5 i 135 metrów 26-latek odniósł trzecie zwycięstwo tej zimy pokonując Polaka Kamila Stocha oraz Austriaka Stefana Krafta.
„Po wczorajszym drugim miejscu miałem pewien niedosyt. Chciałem się odegrać. Dzisiaj warunki były dużo łatwiejsze, no i nie sypało. Już w kwalifikacjach oddałem dobry skok. Pierwszy był przyzwoity, finałowy naprawdę super. Cieszę się, że całej drużynie idzie naprawdę dobrze I razem możemy się cieszyć z odnoszonych wyników i sukcesów. Jeśli chodzi o zbliżający się Turniej Czterech Skoczni to jestem optymistą,” powiedział po konkursie Freitag.
Kamil Stoch, mistrz olimpijski z Soczi oraz triumfator zeszłorocznego Turnieju 4 Skoczni, wydaje się być w coraz lepszej formie. Trzeci we wczorajszym konkursie, dzisiaj był drugi. „Warunki były dziś znacznie lepsze niż wczoraj. Jestem zadowolony z konkursu. Moja forma jest obecnie stabilna. Jestem więc spokojny i zrelaksowany. Na chwilę obecną nie odczuwam żadnej większej presji. W przerwie spokojnie popracuję nad szczegółami, które zawsze można poprawić,” powiedział Stoch.
Na najniższym stopniu podium uplasował się dzisiaj reprezentant Austrii Stefan Kraft. „W zeszłym roku również byłem trzeci w drugim z konkursów w Engelbergu. To dobry znak. Mam nadzieję, że już w najbliższych konkursach uda mi się pokonać Richarda. Rywalizacja w Pucharze Świata jest naprawdę zacięta, a poziom bardzo wysoki i wyrównany. Mały błąd przy wyjściu z progu i od razu spada się poza czołową 20-tkę. Wczoraj byłem zły, ale jakoś muszę sobie z tym radzić. Mam nadzieję, że na turniej będę gotowy w 100%.”
Tuż poza podium uplasował się najlepszy z Norwegów Johann Forfang, tracąc do Krafta zaledwie 2,4 pkt. Jego reprezentacyjny kolega Andreas Stjernen był 9-ty, czołową dziesiątkę uzupełnił Daniel Andre Tande.
Oprócz Richarda Freitaga, z bardzo dobrej strony zaprezentowali się również Markus Eisenbichler i Andreas Wellinger zajmując miejsca piąte i szóste. 12-ty był Karl Geiger, miejsce 18-te zajął Stephan Leyhe.
Siódmy był Piotr Żyła. Z bardzo dobrej strony zaprezentowali się również pozostali reprezentanci Polski. Stefan Hula zajął miejsce 13-te. 16-ty był Maciej Kot. Dawid Kubacki sklasyfikowany został na miejscu 20-tym, Jakub Wolny 24-tym. Dzięki bardzo dobrej postawie Tomasz Pilcha w zawodach Pucharu Kontynentalnego (zwycięstwa w Whistler i Kuusamo) Polska zyskała dodatkowe miejsce startowe i w zbliżającym się Turnieju Czterech Skoczni reprezentować nas będzie aż siedmiu skoczków.
Podobnie jak w sobotę tak i dzisiaj Japończyk Junshiro Kobayashi nie zdołał obronić drugiej lokaty zajmowanej na półmetku konkursu i ostatecznie sklasyfikowany został na miejscu ósmym.
Simon Ammann ukończył dzisiejszy konkurs na miejscu 11-tym. Niestety dzisiejszego startu do udanych nie zaliczą pozostali reprezentanci Szwajcarii Gregor Deschwanden i Andreas Schuler, którzy sklasyfikowani zostali na miejscach 36-tym i 41-szym.
Richard Freitah prowadzi w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata (550 pkt). Drugi jest jego reprezentacyjny kolega Andreas Wellinger (399 pkt). Miejsce trzecie zajmuje Norweg Daniel Andre Tande (356 pkt).