T. Morgernstern - Nie myślę już o zakończeniu kariery
Zeszłej zimy, Thomas Morgernstern zmuszony został do wcześniejszego zakończenia sezonu z powodu kontuzji kolana (tuż po mistrzostwach świata w Val di Fiemme). Obecnie, austriacki zawodnik dużo bardziej optymistycznie patrzy w przyszłość.
Morgernstern, który nie wziął udziału w żadnym z konkursów Grand Prix tego lata, z niecierpliwością oczekuje inauguracyjnych zawodów pucharu świata w Klingenthal. „Od marca nie startowałem w ogóle, teraz jestem bardzo podekscytowany perspektywą ponownych startów.”
Po problemach natury fizycznej jak i psychologicznej, dwukrotny triumfator pucharu świata potwierdza, że odzyskał radość skakania. „Fizycznie jestem w dobrej formie. Nie jest to jeszcze 100% moich możliwości, ale testy wykazały jakieś 90%. Na obecną chwilę to całkiem zadowalający wynik, chociaż zazwyczaj te ostatnie 10% jest najtrudniejsze do osiągnięcia.”
W chwili obecnej, na kilka tygodni przez rozpoczęciem kolejnego sezonu, tym razem olimpijskiego, 27-latek nie myśli już o przejściu na sportową emeryturę. „Nachodziły mnie takie myśli, ale teraz to już przeszłość. Jestem bardzo zmotywowany do Igrzysk. Szczerze mówiąc, to igrzyska są tym, co dało mi motywację do dalszego treningu. Nadal pamiętam to uczucie po zwycięstwie z 2006 roku. Gdyby nie igrzyska, nie wiem co by było.”