Murańka ponownie na podium PK w Klingethal
Dzisiejsze zawody Pucharu Kontynentalnego w Klingenthal były ostatnimi zawodami tego lata. Podobnie jak wczoraj, w zawodach zwyciężył Klimek Murańka wyprzedzając tym razem Włocha Roberto Dellasegę i Słoweńca Petera Prevca.
Klemens Murańka, który zaledwie wczoraj odniósł pierwsze w karierze zwycięstwo w zawodach Pucharu Kontynentalnego, dziś ponownie stanął na najwyższym stopniu podium. Po skoku na odległość 131 metrów, Polak był dopiero siódmy po pierwszej serii treningowej, w serii finałowej jednak oddał najdalszy skok (144 metry) i zwyciężył z łączna notą 274 pkt.
Dziewiąty wczoraj Roberto Dellasega, dziś ukończył zawody na miejscu drugim. Skokami na odległość 129,5 i 139,5 metrów (263,7 pkt) Włoch zapewnił sobie pierwsze podium w karierze.
Nie tylko Murańka i Dellasega zdołali awansować w serii finałowej. Po skoku na odległość 127 metrów Słoweniec Peter Prevc był dopiero 15-ty, w serii finałowej poszybował jednak aż 140 metrów, co ostatecznie pozwoliło mu na awans na trzecie miejsce.
Tuż za Słoweńcem uplasowali się kolejno trzej Niemcy - Markus Eisenbichler, Marinus Kraus i Stephan Leyhe.
Siódme miejsce zajął najlepszy z Norwegów, Robert Johansson, ósmy był Bartłomiej Kłusek, dziewiąty Austriak Manuel Poppinger.
Niemiec Marinus Kraus zwyciężył w klasyfikacji generalnej Pucharu Kontynentalnego tego lata (409 pkt), wyprzedzając czecha Jakuba Jandę (401 pkt) i Polaka Krzysztofa Bieguna (292 pkt) nieobecnych w Klingenthal.
Ponownie nieźle spisała się reszta polskiej ekipy. Krzysztof Miętus był 11-ty, Krzysztof Leja 14-ty, Przemysław Kantyka 16-ty, Aleksander Zniszczoł 18-ty, a Jakub Wolny 26-ty. Do finałowej serii nie udało się awansować jedynie Grzegorzowi Miętusowi.