Ljubno jest gotowe na PŚ Kobiet
Puchar Świata Kobiet zawitał do Ljubna, w Słowenii odbędą się dwa konkursy indywidualne w sobotę oraz w niedzielę, każdy o 14:30. Zawodniczki nie będą tam tylko walczyć o punkty w Pucharze Świata oraz jak najlepsze miejsca ale również będzie to ostatni sprawdzian przed zbliżającymi się Mistrzostwami Świata. Prognozy pogody są optymistyczne a organizatorzy czekają już na zawodniczki oraz kibiców.
Ljubno lub Savinji jest związane ze skokami bardzo mocno już od ośmiu lat, przede wszystkim w Ljubnie rok temu świętowano pierwsze zawody rangi Pucharu Świata. Zawody te zgromadziły bardzo wielu kibiców. W tym sezonie powinno być podobnie, do kraju powracają świeżo upieczone Mistrzynie Świata Juniorek z konkursu drużynowego. Drużynie prowadzonej przez Matjaza Triplata oraz Primoża Peterkę z pewnością nie będzie brakowało motywacji przed własną publicznością.
Ponownie duże zainteresowanie kibiców
Podczas gdy zawody w Ljubnie w ubiegłym roku były olbrzymim wyzwaniem dla organizatorów, organizacja prezentuje się w tym sezonie znakomicie. Bazując na informacji z poprzedniego roku i zadowoleniu kibiców, zawodniczek i ich drużyn, Ljubno stawia przed sobą wysoko poprzeczkę. Duża kampania poprzedzająca zawody sprawiła, że oczekuje się każdego dnia około 5000 kibiców, a na liście startowej znajduje się 50 zawodniczek z 14 krajów.
Nominowane do MŚ niemieckie zawodniczki przygotowują się w Seefeld do najważniejszej imprezy w sezonie, w Ljubnie ich drużynę będą reprezentować Melanie Faißt, Ramona Straub, Juliane Seyfarth oraz Anna Häfele. "Ich celem będzie osiągnięcie dobrego wyniku w Słowenii. Druga część drużyny pojedzie do Seefeld, gdzie będzie się przygotowywać do Mistrzostw Świata. Tam będą trenowały na skoczni 70-metrowej, która ma podobny profil do tej w Predazzo. Zawodniczki powinny przyzwyczaić się do długiego i płaskiego najazdu. Poza tym będziemy testować nowe kombinezony, oraz sprawdzać sprzęt. Oczywiście będziemy się również przygotowywać mentalnie do tego wydarzenia, będą tam startować bardzo młode zawodniczki – z doświadczonych tylko Ulrike Graessler się zakwalifikowała – pozostałe nie mają jeszcze doświadczeń związanych z zawodami tego kalibru", powiedział trener Andreas Bauer.
Oczywiście, wszyscy oczekują wspaniałego pojedynku pomiędzy Sarą Takanashi a Sarą Hendrickson. Japonka powraca do Europy z dwoma zwycięstwami w Zao na koncie, a Amerykanka chciałaby pokazać się z dobrej strony w ostatnim konkursie przed Mistrzostwami Świata i zdobyć punkty do klasyfikacji końcowej. W klasyfikacji jak na razie wyraźnie prowadzi Japonka, która ma aż 230 punktów przewagi na drugą zawodniczką w rankingu.
Powrót Julii Kykkänen
Cieszy powrót Julii Kykkänen, która powróci do rywalizacji w Pucharze Świata w Ljubnie. Finka na początku stycznia w przydomowym ogródku nieszczęśliwie upadła i złamała sobie obojczyk. "Julia powraca do Pucharu Świata w Ljubnie w ten weekend i będzie również startować w Mistrzostwach Świata", powiedział ojciec i trener Kimmo Kykkänen.
Chociaż Ljubno jest małym miasteczkiem, gdzie jest rozgrywany Puchar Świata Kobiet, to organizatorzy mają nadzieję, że dzięki dobrej organizacji, atmosferze oraz gościnności stanie się najpiękniejszym miejsce w kalendarzu kobiecych skoków narciarskich.