Lillehammer gotowe dla skoczkiń

Utworzono: 19.11.2012 22:16 / ms

Rozpoczęcie nowego sezonu zimowego w Lillehammer (NOR) pokrywa się z początkiem drugiego roku Pucharu Świata w skokach narciarskich kobiet. W jednej z najstarszych i najbardziej znanych lokalizacji sportów zimowych w Norwegii, zarówno panowie, jak i panie rozpoczną razem sezon poprzez udział w nowym formacie mieszanych zawodów drużynowych – w ten sposób organizatorzy gwarantują czyste emocje od samego początku.

"Nigdy nie wiadomo, jak zakończą się zawody, na podium mogą stanąć narody, które normalnie nie zajmują miejsca w czołówce", powiedziała nowa asystentka Pucharu Świata, Aga Baczkowska, która określa nowy format mianem atrakcyjnego. "W szczególności miłe jest, że niektóre drużyny kobiet są w stanie wpłynąć na kolegów i zmotywować ich do działania, a nie tylko w drugą stronę. Kobiety i mężczyźni mogą motywować siebie nawzajem, co pozwala im osiągnąć poziom, którego sami by nie osiągnęli".

 

Program Lillehammer »

 

Zróżnicowany kalendarz Pucharu Świata



Dla pań po otwarciu mieszanych zawodów drużynowych zostanie rozegrany konkurs indywidualny, w którym zostanie wyłoniona pierwsza zwyciężczyni w Pucharze Świata tego roku. Ponieważ kalendarz poszerzono o nowych gospodarzy, w tym Soczi (RUS), Ramsau (AUT), Schonach (GER), Sapporo (JPN) i Trondheim (NOR), w programie sezonu zimowego znalazło się dodatkowe 15 konkursów indywidualnych. Oznacza to, że panie będą mogły pokazać swoje umiejętności w sumie w 10 lokalizacjach.

 

Kalendarz Pucharu Świata kobiet 2012/2013 »

 

Faworytki i nowe skoczkini w walce o tytuły

 

Czy 18-letnia Amerykanka Sarah Hendrickson (Wyniki Sarah Hendrickson ») pokaże tak dobre występy, jak w zeszłym roku, kiedy wygrała dziewięć konkursów Pucharu Świata, z dużym marginesem wygrywając w klasyfikacji generalnej? Jakie szanse wobec dominujących Amerykanek mają najbliższe rywalki Hendrickson: Daniela Iraschko z Austrii (Wyniki Danieli Iraschko »), druga w klasyfikacji zeszłego sezonu i Mistrzyni Świata, oraz Sara Takanashi z Japonii (Wyniki Sary Takanashi »), Mistrzyni Świata w kategorii juniorów i Mistrzyni Olimpijska w kategorii młodzieży?

 

Po tym jak osiągnęła świetne wyniki w konkursach letnich, Daniela Iraschko rozpocznie sezon jako jedna z głównych faworytek. Czas pokaże, czy skoczkini obroni tytuł Mistrzyni Świata w Val di Fiemme w lutym oraz czy znajdzie się w czołówce klasyfikacji generalnej - to cel, którego zawodniczka nie zdołała osiągnąć zeszłej zimy. Prócz Hendrickson i Takanashi, kto jeszcze jest w stanie zawalczyć o zwycięstwo? Koleżanka z drużyny Iraschko, Jacqueline Seifriedsberger, na przykład, pokazała tego lata bardzo dobrą formę. Również Ulrike Gräßler (GER), która zajęła czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej zeszłego sezonu, mierzy wysoko w odniesieniu do zwycięstwa w Pucharze Świata. Podobnie Lindsey Van ze Stanów Zjednoczonych. Można również zastanawiać się, czego możemy oczekiwać po nowych skoczkiniach takie jak Alexandra Pretorius z Kanady (Wyniki Letniej Grand Prix 2012 »), która odniosła zaskakujące zwycięstwo podczas Letniej Grand Prix.

 

Zielone światło ze strony części organizatorów

 

Na jakiś czas przed oficjalnym otwarciem sezonu, wiele drużyn udało się do Lillehammer w celach treningowych. Pierwszą drużyną, która to uczyniła, były Szwedki, które korzystają z obiektu od 6 listopada. Również miejscowe gwiazdy z Norwegii trenowały w Lillehammer, aby dobrze przygotować się do otwarcia; teraz drużyna jest podekscytowana na myśl o zawodach na ojczystej skoczni. "Miło czuć znów śnieg pod nartami. Mam nadzieję, że w Lillehammer w przyszły weekend będą dobre warunki", mówi Line Jahr. "Na skoczniach jest wystarczająco śniegu, wszystko idzie zgodnie z planem i standardami. Jestem pewien, że będziemy mieli dobry początek sezonu 2012/2013", mówi Eiliv Furuli Eiliv, prezes komitetu organizacyjnego.