Silny powrót Severina Freunda
Severin Freund zaliczył imponujący powrót po 6 miesięcach przerwy z powodu operacji kręgosłupa. Skoczek z Rastbuechl w Bawarii oddał dobre skoki w treningach i najdłuższy skok dnia na 90,5 m (124,7 punktu) w kwalifikacjach w Hinzenbach (AUT) i obecnie znajduje się wśród faworytów niedzielnego konkursu (początek: 13:45, na żywo w serwisie Berkutschi.com).
"Miał czas na przyzwyczajenie się do nowych kombinezonów i zmian, zanim oddałem pierwszy skok. Oczywiście nie oddałem tylu skoków treningowych co reszta, ale jak na początek to całkiem dobry wynik", powiedział ewidentnie zadowolony Severin Freund w wywiadzie z Berkutschi.com przeprowadzonym po skoku kwalifikacyjnym skoczka.
W wywiadzie po szczęśliwym powrocie 24-latek mówił również o ostatnich miesiącach. "Miałem wypuklinę dysku, która po sezonie zimowym powodowała problemy podczas treningu fizycznego. Operacja powiodła się, a ból zniknął od razu. Potem ciężko pracowałem nad rehabilitacją i czasami moje mięśnie były bardziej obolałe niż kiedykolwiek wcześniej w moim życiu skoczka narciarskiego. Jednak było warto i czuję się dobrze. Pod kątem fizycznym nie odzyskałem jeszcze dawnej formy, ale skaczę coraz lepiej i jestem zadowolony.
Około 2000 widzów obejrzało wysokich lotów kwalifikacje do ostatniego wydarzenia Letniej Grand Prix 2012. Prócz Freunda, w temperaturach typowych dla końca lata, czyli około 17°C, dobre występy pokazali również zawodnicy z Austrii. Gregor Schlierenzauer (87 m / 119,3 punktu) i Thomas Morgenstern (87 m / 118,1 punktu) byli najlepsi i zajęli miejsca drugie i trzecie. Jeszcze dwaj Austriacy znaleźli się w czołówce: Michael Hayboeck (4.) i Manuel Fettner (6.).
Wywiad wideo z Thomasem Morgensternem »
Kwalifikacje były udane również dla niemieckich skoczków narciarskich: prócz Severina Freunda w czołowej dziesiątce znaleźli się następujący zawodnicy z drużyny głównego trenera Wernera Schustera: Danny Queck i Richard Freitag.
Lider klasyfikacji generalnej Grand Prix, Andreas Wank, pominął kwalifikacje po tym, jak oddał dwa dobre skoki podczas treningów. Z 63-punktowym prowadzeniem i tylko dwoma konkursami do końca serii Wank ma bardzo dużą szansę na zwycięstwo w Grand Prix 2012, ponieważ zajmujący drugie miejsce Słoweniec Jurij Tepes nie będzie skakał w Hinzenbach.
