Simon Ammann: "Moje przypuszczenia się sprawdzają"

Utworzono: 26.07.2012 09:58 / sk

Po swoich występach tego lata na Pucharze Kontynentalnym w Soczi i Letniej Grand Prix w Wiśle Simon Ammann jest zadowolony ze swoich rezultatów i coraz lepszej formy.

Po tym jak zajął 10. i 14. miejsce w pierwszych zawodach na nowej skoczni olimpijskiej w Rosji, Szwajcar pokazał, że jest w coraz lepszej formie poprzez zajęcie drugiego miejsca podczas otwarcia GP. Przedtem zawodnik wykorzystał dzień zawodów drużynowych w Wiśle na trening w Szczyrku.

 

Simon Ammann w galerii sław »

 

"Podczas praktycznie wszystkich treningów do tej pory skakałem gorzej niż w Wiśle. W Szczyrku skupialiśmy się na drugim skoku treningowym. Ten zawsze mi źle wychodził mimo dobrego pierwszego skoku. Podobnie było w Szczyrku. Tydzień wcześniej nie odniosłem także wielkich sukcesów w COC w Soczi. Przez to wszystko nie miałem pewności siebie i wiedziałem, że muszę ostro zawalczyć w konkursie", powiedział 31-latek na stronie internetowej simonammann.ch.

 

"Moje przypuszczenia się sprawdzają"

 

Różnice pomiędzy nowym i starym sprzętem także odbiły się na rezultatach czterokrotnego mistrza olimpijskiego w pierwszych kilku konkursach. "Jeśli z powodu nowych, ciasnych kombinezonów na progu wykażesz się chociaż odrobinę mniejszą precyzją, tracisz bardzo dużo. Chciałem zobaczyć jak inni zawodnicy poradzą sobie ze zmianami i teraz widzę, że moje przypuszczenia się sprawdzają".

 

Dobry wynik w pierwszym konkursie Grand Prix może zwiększyć pewność siebie każdego zawodnika, również Simona Ammanna, który na swojej stronie internetowej mówi również o swoich celach na sezon letni. "Cieszę się, że podczas konkursu byłem silny psychologicznie i utrzymałem spokój w najważniejszych momentach, pomimo trudnych warunków. To wróży dobrze najbliższym treningom, a każdy punkt jest istotny w klasyfikacji generalnej Letniej Grand Prix, w której planuje zawalczyć o miejsce w czołówce."