Granerud wygrywa na Kulm i zostaje nowym liderem Pucharu Świata

Utworzono: 28.01.2023 17:56 / ac

Halvor Egner Granerud wygrał ekscytujący konkurs lotów narciarskich w austriackim Tauplitz/Bad Mitterndorf. Na podium stanęli też reprezentant gospodarzy Stefan Kraft oraz Słoweniec Domen Prevc.

To były pierwsze loty w tym sezonie. Kulm wróciło do kalendarza po trzech latach. Kiedy po raz ostatni zawodnicy tu fruwali, zwyciężyli Piotr Żyła i Stefan Kraft. Teraz też się liczyli, ale nikt nie miał szans z triumfatorem Turnieju Czterech Skoczni, Halvorem Egnerem Granerudem. 

 

W ostatnich dwóch sezonach, konkursy lotów nie odbywały się w najlepszym czasie dla mnie. Po raz ostatni w dobrej formie przyjechałem na loty w 2020 roku w Planicy. Sprawiło mi to dużo frajdy i jestem bardzo zadowolony z obu dzisiejszych skoków – nie krył Granerud po zawodach. 

 

"To niesamowite znów wywalczyć zółtą koszulkę lidera Pucharu Świata. Walczyłem o to od momentu, kiedy oddałem ją na zakończenie sezonu w Planicy. Upłynęły prawie dwa lata."

Halvor Egner Granerud

 

Największy rywal Norwega, Dawid Kubacki, w sobotę zajął dziesiąte miejsce. Przed zawodami w klasyfikacji generalnej dzieliło ich zaledwie 48 punktów, a wygrana pozwoliła Norwegowie wysunąć się na prowadzenie. Polak traci do niego 26 punktów. Granerud został też liderem Pucharu Świata w lotach i w niedzielę będzie kończył pierwszą serię. 

 

To niesamowite znów wywalczyć żółtą koszulkę lidera Pucharu Świata. Walczyłem o to od momentu, kiedy oddałem ją na zakończenie sezonu w Planicy. Upłynęły prawie dwa lata. I musiałem mocno walczyć z Dawidem, bo skacze tej zimy fantastycznie – ciągnął Norweg. 

 

Granerud w sobotę latał bardzo równo i solidnie. Próby na odległość 239 i 232 metrów sprawiły, że drugiego Krafta pokonał o 8,8 punktu. W finale bez problemów utrzymał przewagę z pierwszej serii. 

 

"Jestem bardzo, ale to bardzo szczęśliwy. Nie myślałem, że tak mi pójdzie. Jeśli jutro powtórzę takie skoki, będę więcej niż zadowolony."

Domen Prevc

 

Domen Prevc świętował w sobotę pierwsze podium od blisko czterech lat. Na półmetku przegrywał tylko z Granerudem, ale w drugiej serii musiał stoczyć zacięty bój z Piotrem Żylą. Ostatecznie wyprzedził Polaka o 2,4 punktu i potwierdził, że jest wybitnym specjalistą od lotów. Poprzednie dwa miejsca na podium też osiągnął na mamutach (Planica oraz Vikersund). 

 

Jestem bardzo, ale to bardzo szczęśliwy. Nie myślałem, że tak mi pójdzie. Jeśli jutro powtórzę takie skoki, będę więcej niż zadowolony – powiedział Prevc. 

 

Jan Hoerl dołożył cegiełkę do udanego startu czołowych reprezentantów gospodarzy, zajmując piątą pozycję. Punkty wywalczyli też Manuel Fettner (20.), Clemens Leitner (21.), Philipp Aschenwald (24.) oraz Ulrich Wohlgenannt (30.). W zawodach zabrakło Michaela Hayboecka i Daniela Tschofeniga, którzy mają objawy grypy.

 

Anze Lanisek, najwyżej klasyfikowany ze Słoweńców w "generalce" Pucharu Świata, tym razem spisał się słabiej i ukończył rywalizację na trzynastej lokacie. Oprócz Prevca do Top 10 wskoczyli natomiast Timi Zajc (6.) i Ziga Jelar (7.). Druga próba Zajca była ozdobą zawodów. Poszybował na niebotyczną odległość 243 metrów, zaledwie metr bliżej od rekordu skoczni swojego rodaka, Petera Prevca.

 

W czołowej "10" znalazło się też dwóch Niemców. Markus Eisenbichler zajął ósme miejsce, a Andreas Wellinger dziewięte. Pozostali skoczkowie Stefana Horngachera nie awansowali do drugiej serii. 

 

Z pierwszy punktów w sezonie za 27. miejsce cieszył się Szwajcar Dominik Peter. Najlepszym z Włochów wobec słabego startu Giovanniego Bresadoli był Alex Insam (26.). 

 

Drugi konkurs lotów na Kulm w niedzielę o 14:15. Kwalifikacje rozpoczną się o 12:45. 

 

Wyniki konkursu w Tauplitz/Bad Mitterndorf
Klasyfikacja generalna Pucharu Świata
Klasyfikacja generalna PŚ w lotach