BARDAL: ROZCZAROWANY DECYZJĄ
Anders Bardal, najlepszy Norweg ostatnich zawodów Pucharu Swiata, jest rozczarowany, że Norweski Związek Narciarski nie mianował Geira Ole Berdahla na następcę Miki Kojonkoskiego.
„To dla mnie wielkie rozczarowanie. Mało kto wspierał mnie tak jak on. Od Mistrzostw Świata byłem w genialnej formie. To wspaniałe zakończenie sezonu, a także w pewnym sensie dobry początek nowego sezonu. Ale decyzja na niekorzyść Berdahla popsuła trochę ten pozytywny nastrój”, wypowiedział się Bardal na stronie adressa.no.
Jak dotąd Bardal nie poznał Austriaka Alexandra Stoeckla, który będzie trenerem reprezentacji norweskiej przez najbliższe lata. „Przyznam szczerze, że nic o nim nie wiem. Miejmy nadzieję, że wie co nieco o norweskich skokach narciarskich.”
W świetle rozczarowującego obroty wydarzeń 28-latek rozważa możliwość zakończenia kariery. „Nie chce wypowiadać się na temat przyszłego sezonu. Martwi mnie strata Geira Ole, ale byłoby nierozsądnym teraz porzucić skoki”, powiedział Bardal w wywiadzie z serwisem adressa.no.
Hilde: Dobry wybór
Tom Hilde, który zajmując piąte miejsce, jest najlepszym Norwegiem w generalnej klasyfikacji Pucharu Świata, również wypowiedział się na temat nowego trenera. „Wybór wydaje mi się bardzo trafny, chociaż oczywiście żal mi Geira Ole. Nie rozmawiałem jeszcze z Alexandrem Stoecklem, ale z tego co słyszałem to fajny człowiek z świetnymi umiejętnościami trenerskimi. Myślę więc, że przez najbliższe lata będzie nam się dobrze pracowało”, napisał na swojej stronie.