Ostatni konkurs Adama Małysza

Utworzono: 15.03.2011 10:49 / os

Jak co roku ostatnie konkursy sezonu odbędą się w Planicy. Loty narciarskie w Słowenii zawsze były czymś specjalnym, Letalnica była największą skocznią świata.

 

Konkursy o Puchar Świata w Lotach

 

Mimo, że największa skocznia świata obecnie znajduje się Norwegii, Planica nie straciła swojej wartości. Nawet jeśli to już nie tu zawodnicy skaczą najdalej i nie będzie walki o rekord w długości skoku. To jednak z pewnością to nie przeszkodzi doskonałej atmosferze.

 

Ostatni Puchar Świata "Adama, Wielkiego"

 

W ten weekend będzie wiele powodów do świętowania: Adam Małysz odda ostatnie skoki w karierze w Pucharze Świata. Polak da z siebie wszystko, aby świętować 40. zwycięstwo w karierze. Na skocznię przybędzie wielu kibiców z Polski, aby wesprzeć swojego bohatera. Arenę skoków narciarskich opuści Adam Małysz - żywa legenda skoków.

 

Adam Malysz w galerii sław Berkutschi »

 

O popularności Małysza świadczy również fakt, że bilety na pożegnalną imprezę w Zakopanem zostały wyprzedane w dwa dni. Organizatorzy spodziewają się ponad 80 000 fanów.

 

Kibice w Planicy będą świętowali także medal Słoweńców w Oslo. Dzięki świetnemu skokowi Roberta Kranjeca zawodnicy trenera Matjaza Zupana wywalczyli brąz w konkursie drużynowym na skoczni Holmenkollen. Kranjec zawsze jest jednym z faworytów w Planicy, a brąz dodał mu motywacji. To pierwszy medal na Mistrzostwach Świata dla Słowenii od 2005 roku.

 

Skocznia w Planicy »

 

W weekend odbędzie się również walka o zwycięstwo w Pucharze Świata w lotach. W rankingu prowadzi trzech Autriaków - Gregor Schlierenzauer (325 pkt.), Martin Koch (301 pkt.) i Thomas Morgenstern (262 pkt.). Szansę na tytuł mają również Simon Ammann (256 pkt.) i Małysz (255 pkt.).

 

Plany przebudowy skoczni w Planicy

 

Organizatorzy konkursów w Planicy nie zaakceptowali faktu, że nie mają już największej skoczni na świecie. Nowe rekordy będą możliwe po rekonstrukcji w 2014, powiedział na konferencji w Klagenfurcie Janez Gorisek, jeden z konstruktorów skoczni.

 

Słoweńcy są bardzo ostrożni, co do konstrukcji. Najważniejsze jest bezpieczeństwo. Dyrektor sportowy, Franci Petek powiedział dla austriackiej gazety "Kleine Zeitung", że rozwój idzie krok po kroku. "Skoki narciarskie stały się bardzo bezpiecznym sportem w ciągu 15 lat, nie chcemy tego zniszczyć", powiedział Petek. Wraz z rekonstrukcją skoczni powstanie również nowe centrum nordyckie.

 

Ale to są jednak plany na przyszłość. Najpierw w nadchodzący weekend w Planicy pojawią się zawodnicy i kibice. Impreza rozpocznie się kwalifikacjami w czwartek o godzinie 11:00.

 

Zobacz również